Aktualności

Nietrzeźwy rowerzysta z sądowym zakazem odpowie przed sądem

Przed sądem odpowie mężczyzna, który wsiadł na rower pomimo 3 promili alkoholu w organizmie. 26-latek złamał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i rowerów.

Wczoraj tuż przed godziną 21.00 w miejscowości Stawek uwagę mikołajskich policjantów zwrócił jadący drogą rowerzysta. Mężczyzna poruszał się tzw. zygzakiem, dodatkowo w jego jednośladzie brakowało obowiązkowego oświetlenia.

Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej Mężczyzna został zbadany policyjnym alkomatem. Wynik wskazał blisko 3 promile alkoholu w organizmie 26-latka.

To niestety nie było jego jedyne przewinienie. Po sprawdzeniu danych mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że 26-latek zdecydował się na jazdę mimo sądowego zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi i rowerami ważnego do 2016 roku.

Teraz mieszkaniec gminy Mikołajki za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.

Przypominamy, za jazdę w stanie nietrzeźwości rowerem grozi kara aresztu albo grzywny. Za naruszenie sądowego zakazu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Apelujemy do rowerzystów, aby pamiętali o tym, że są użytkownikami dróg i obowiązują ich takie same przepisy, jak innych kierujących.

Pamiętać należy, że rowerzysta może być sprawcą tragicznych wypadków.  Stwarzają oni realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwy rowerzysta często jest nieobliczalny w momencie, kiedy go wyprzedzamy. Uciekając przed zderzeniem z jednośladem kierowca samochodu może wjechać do rowu lub uderzyć w drzewo, co z kolei może spowodować poważną tragedię.

Powrót na górę strony