(06.11.16) Region: Bez pobłażania wobec piratów drogowych – dziewięciu straciło prawo jazdy, a jeden z nich uzbierał 28 punktów karnych
Policjanci przy każdej okazji apelują do kierowców o rozsądek, przestrzeganie przepisów i odpowiedzialność za kierownicą. Niestety wciąż znajdują się tacy, którzy myślą, że te wezwania ich nie dotyczą. Dlatego funkcjonariusze „drogówki” docierają do nich w inny sposób. Tylko podczas trzech godzin służby w podelbląskim Żurawcu czworo kierujących straciło prawo jazdy. Trzech kierowców straciło uprawnienia w powiecie mrągowskim. Pobłażania wobec piratów drogowych nie mieli też policjanci z Iławy i Bartoszyc.
Kolejny weekend na drogach Warmii i Mazur przyniósł niestety kolejną ofiarę śmiertelną wypadku drogowego. W podelbląskim Kazimierzowie w zderzeniu dwóch osobówek zginął 51-letni kierowca. Policjanci przy każdej możliwej okazji apelują do kierowców o rozwagę, zdrowy rozsądek, przestrzeganie przepisów i przede wszystkim o wolniejszą i spokojniejszą jazdę. Szczególnie w obszarze zabudowanym. Mijając znak „obszar zabudowany” wjeżdżamy w przestrzeń, gdzie panuje ograniczenie prędkości do 50 km/h – jest ono tam po to, by było bezpiecznie.
Zapomnieli o tym 4 kierujący, którzy w ciągu zaledwie trzech godzin pełnienia służby przez policjantów elbląskiej drogówki w miejscowości Żurawiec zostali zatrzymani do kontroli przez patrol ruchu drogowego. Najpierw 21-latka kierująca Oplem Astrą rozpędziła auto do 108 km/h. Podobnie zrobiła 31-latka kierująca Audi A6. W tym przypadku prędkość wyniosła 101 km/h. Prędkość zmierzono również dwóm panom siędzącym za kierownicami swoich aut. Pierwszy z nich, 23-letni kierujący audi miał 114 km/h na liczniku, drugi - 53-latek kierujący osobowym oplem - 116 km/h. W miejscu, gdzie była mierzona prędkość obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Spotkania z patrolem ruchu drogowego zakończyły się dla wymienionych utratą uprawnień do kierowania na 3 miesiące.
W sobotę (05.11.2016) od rana mrągowscy policjanci ruchu drogowego pełniąc służbę dbali o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, kontrolując m.in. prędkość z jaką poruszają się kierujący. Około godziny 9:35 funkcjonariusze wydali sygnał do zatrzymania się do kontroli drogowej kierującemu osobowym seatem. Mężczyzna jechał z prędkością 113 km/h przy ograniczeniu prędkości do 40 km/h, jaka obowiązuje w miejscowości Baranowo. Niestety kierowca zlekceważył wydane mu jasno i wyraźnie polecenie i odjechał w kierunku Mrągowa. Policjanci natychmiast podjęli za nim pościg. Wtedy zauważyli jak kierowca seata rażąco naraża bezpieczeństwo innych użytkowników drogi wyprzedzając ich na linii podwójnej ciągłej i to przed wzniesieniem. 25-latek został zatrzymany przy wjeździe do Mrągowa na ulicy Wojska Polskiego. Tam został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych za popełnienie trzech wykroczeń.. Dodatkowo otrzymał również 28 punktów karnych, a za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego policjanci zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy na 3 miesiące.
Dopiero w lutym 2017 roku ponownie będzie mógł kierować autem 27-letni mieszkaniec Olsztyna, którego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej w piątek po godzinie 19:00 na ulicy Wolności w Mrągowie. Mężczyzna jechał tam z prędkością 102 km/h. Za popełnione wykroczenie 27-latek stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Dodatkowo za jazdę z nadmierną prędkością otrzymał mandat.
Trzecie prawo jazdy mrągowscy policjanci zatrzymali 25-letniemu mieszkańcowi Białej Podlaskiej. Także w sobotę po godz. 14:00 oficer dyżurny policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym do jakiego miało dojść na trasie Piecki-Mikołajki. Na miejsce niezwłocznie pojechał patrol policji. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 25-letni kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zderzenia pasażerka audi została przewieziona do szpitala. Kobieta doznała urazu kręgosłupa. Kierowca był trzeźwy. Teraz funkcjonariusze będą wyjaśniać dokładne przyczyny i okoliczności wypadku.
W Iławie podczas prowadzonego wczoraj w toku służby pomiaru prędkości uczestników ruchu drogowego, policjanci iławskiej drogówki zatrzymali kierującego, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 52 km/h. 48-letni kierowca osobowego forda jechał przez miejscowość Rodzone z prędkością 102 km/h. Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy na 3 miesiące, a ponadto mieszkaniec płońska został ukarany mandatem oraz punktami karnymi.
W piątek (04.11.2016) na skrzyżowaniu ulicy Marksa i Witosa w Bartoszycach doszło do kolizji z udziałem roweru i samochodu. Jak ustalili policjanci kierujący samochodem osobowym 66-latek nie zastosował się do znaku STOP i nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo rowerzyście. W wyniku tego rowerzysta uderzył w bok osobówki. Na szczęście jadący jednośladem mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Obaj mężczyźni byli trzeźwi. Policjanci za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym zatrzymali prawo jazdy 66-latkowi oraz skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie.
Niestety także pijani kierowcy to wciąż realne zagrożenie na drogach. Są sprawcami wielu kolizji i wypadków, w tym również śmiertelnych. Niestety wciąż wielu kierowców ignoruje przepisy i igra z losem wsiadając do auta po wpływem alkoholu.
W nocy z piątku na sobotę tuż po północy funkcjonariusze w Olsztynie zauważyli daewoo, którego styl jazdy wydał im się podejrzany. Postanowili zatrzymać go do kontroli i sprawdzić stan trzeźwości kierowcy. Ich przypuszczenia okazały się słuszne. Siedzący za kierownicą 31-latek miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. W rozmowie z policjantami przyznał się, że wypił wcześniej kilka piw. W sobotę wieczorem, około godz. 20:00 podczas patrolowania ulicy Bałtyckiej, policjanci olsztyńskiej drogówki zauważyli jaguara, który poruszał się z urwanym bocznym lusterkiem. Ponadto, w jednym kole brakowało ciśnienia. Funkcjonariusze zatrzymali więc go do kontroli. Podczas rozmowy z 25-letnim kierowcą od razu wyczuli silny zapach alkoholu. Kontrolka w urządzeniu do badania stanu trzeźwości zapaliła się na czerwono, co oznacza, że kierowca miał w organizmie ponad pół promila. Dokładny wynik wykażą badania krwi młodego kierowcy. Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Przypominamy, że w maju 2015 roku weszły w życie surowe kary dla kierowców.
W ustawie o kierujących pojazdami dodano nowe przesłanki administracyjnego zatrzymania prawa jazdy, tj. w przypadku rażącego przekroczenia prędkości dopuszczalnej w obszarze zabudowanym (powyżej 50 km/h) oraz przewożenia nadmiernej liczby osób. W praktyce, ujawnienie takiego czynu będzie skutkowało zatrzymaniem dokumentu prawa jazdy w trakcie prowadzonej kontroli drogowej i przesłaniem go do właściwego starosty, który - wydając decyzję administracyjną - formalnie zatrzyma ten dokument - za pierwszym razem na 3 miesiące.
Należy pamiętać, iż starosta wyda powyższą decyzję niezależnie od tego, czy prawo jazdy zostało fizycznie zatrzymane przez policjanta. Zgodnie z nowymi przepisami, podmioty uprawnione do kontroli ruchu drogowego informują właściwego starostę o każdym ujawnionym przypadku dopuszczenia się jednego z powyższych czynów. Na podstawie tej informacji starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, nadając jej rygor natychmiastowej wykonalności oraz zobowiązując kierowcę do zwrotu prawa jazdy, o ile dokument ten nie został wcześniej zatrzymany.
Istotne jest, iż 3-miesięczny okres, na jaki zatrzymywane będzie prawo jazdy, zacznie biec od daty jego faktycznego zatrzymania przez policjanta, a jeżeli czynność ta nie miała miejsca, dopiero od momentu jego zwrotu do właściwego organu (starosty).Ujawnienie faktu ponownego kierowania pojazdem w powyższym 3-miesięcznym okresie, będzie oznaczało jego wydłużenie do 6 miesięcy. Kolejnym etapem będzie cofnięcie uprawnienia do kierowania pojazdami - jego przywrócenie zostało obwarowane koniecznością spełnienia wszystkich wymagań stawianych osobie po raz pierwszy ubiegającej się o uprawnienie do kierowania pojazdami.
Apelujemy do wszystkich kierowców, aby poruszali się po drogach z rozwagą. Prosimy pamiętać, że kierowcy, którzy jeżdżą w sposób nieodpowiedzialny, nie będą mogli liczyć na pobłażanie i mogą nawet pożegnać się ze swoim dokumentem upoważniającym do kierowania pojazdem.
(DK/TM)