Aktualności

Czasami owad może stać się przyczyną groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego

Na drodze trzeba zachować pełne skupienie. Czasami jednak coś może rozproszyć naszą uwagę na tyle, że tracimy panowanie nad autem, a to może skończyć się tragicznie. W tym przypadku takim czynnikiem rozpraszającym uwagę był owad, który wleciał do auta 41-letniej kierującej oplem. Kobieta próbując wygonić intruza straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto dachowało.

W piątek (23.06.2023r.) w godzinach porannych policjanci z Komisariatu Policji w Mikołajkach zostali skierowani do obsługi zdarzenia drogowego do jakiego doszło w Mikołajkach na ul. Tadeusza Kościuszki. Na miejscu zastali przewrócone na środku drogi auto opel i stojącą obok kierującą. Na szczęście okazało się, że 41-letnia kobieta miała bardzo dużo szczęścia, gdyż nie doznała poważnych obrażeń. Poinformowała funkcjonariuszy, że do jej pojazdu wleciał owad, który bardzo przeszkadzał jej w jeździe. 41-latka próbując wygonić go z samochodu, straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto przewróciło się na dach.

Praktycznie każdy kierowca doświadczył, jak uciążliwy jest taki „pasażer na gapę”. Jednak mimo wszystko w takim przypadku zalecamy zatrzymanie pojazdu w bezpiecznym miejscu i dopiero wtedy rozpoczęcie walki z „nieproszonym gościem”.

(pk)

  • na drodze stojący radiowóz przed nim przewrócone na dach auto
    Miejsce zdarzenia drogowego
  • na drodze z lewej strony stojący policjant, przed nim przewrócone na dach auto
    Miejsce zdarzenia drogowego
Powrót na górę strony