Podsumowanie weekendu na drogach naszego powiatu
Nadal pomimo licznych apeli do kierowców o zachowanie rozwagi i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego w dalszym ciągu zdarzają się kierujący, którzy łamią obowiązujące zasady. W ten weekend policjanci pracowali na miejscu kolizji drogowych, zatrzymywali kierujących bez uprawnień oraz takich, którzy zdecydowali się "wsiąść za kółko" pomimo sądowego zakazu.
W sobotę (26.08.2023r.) przed godz. 11 mrągowscy policjanci zostali skierowani do miejscowości Zalec, gdzie doszło do zderzenia pojazdu mercedes z pojazdem ford. Z ustaleń policjantów obsługujących to zdarzenie wynika, że 36-letni kierujący busem mercedes nie zachował należytej odległości od pojazdu poprzedzającego, którym kierował 34-letni mężczyzna, doprowadzając do zderzenia pojazdów. Na szczęście żaden z kierujących, ani pasażerowie nie doznali poważnych obrażeń. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
Również w sobotę mrągowscy policjanci w miejscowości Sorkwity prowadzili statyczny pomiar prędkości. Przed godz. 17 zmierzyli prędkość jadącego pojazdu marki honda. Okazało się, że kierujący jechał 75 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h w obszarze zabudowanym. Po sprawdzeniu 44-letniego kierującego w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że ponad 2 miesiące temu zostało mu zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. Mężczyzna tłumaczył się, że nie wiedział, że ma zatrzymane prawo jazdy myślał, że skoro opłacił mandat to może legalnie jeździć. Za popełnione wykroczenie przekroczenia dozwolonej prędkości policjanci nałożyli na niego mandat karny, a za niestosowanie się do decyzji administracyjnej policjanci sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do sądu.
Tego samego dnia, po godz. 21 policjanci ruchu drogowego zostali skierowani do obsługi zdarzenia drogowego, gdzie na skutek zderzenia z dziką zwierzyną pojazd dachował. Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że na trasie pomiędzy miejscowością Zgon a Ruciane Nida z pobliskich terenów leśnych wybiegł łoś uderzając w przód pojazdu toyota, który na skutek uderzenia wypadł z drogi i dachował. 42-letni kierujący, jechał sam, był trzeźwy i został przewieziony do szpitala na badania.
W niedzielę (27.08.2023r.) po godz. 7 oficer dyżurny mrągowskiej komendy Policji dostał informację, że w miejscowości Zgon pojazd mazda wjechał w budynek mieszkalny. Na miejsce niezwłocznie skierował funkcjonariuszy, którzy pod wskazanym adresem, faktycznie zastali pojazd, który wbił się w narożniku budynku. Policjanci ustalili, 33-letni kierujący jadąc w kierunku Pisza nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu, przejechał przez ogrodzenie posesji, a następnie uderzył w narożnik budynku mieszkalnego. Kierujący był trzeźwy, jechał sam, a podczas zdarzenia w budynku nikogo nie było. 33-latek nie doznał poważnych obrażeń. Za spowodowanie za naruszenie przepisów o ruchu drogowym został ukarany mandatem.
Tego samego dnia, po godz. 11 policjanci otrzymali zgłoszenie, że na trasie pomiędzy Prażmowem a Mikołajkami jedzie pojazd mercedes koloru czarnego, którego kierujący nie trzyma toru jazdy, jedzie „od prawej do lewej” i może być nietrzeźwy. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd. Okazało się, że kierujący był trzeźwy, jednak coś innego miał na sumieniu- po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania. Policjanci sporządzili z kontroli stosowną dokumentację, która zostanie przekazana do sądu.
Również w niedzielę, po godz. 14 policjancie w miejscowości Zgon zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem ford. Po sprawdzeniu danych kierowcy w policyjnych systemach okazało się, że 61-letni mieszkaniec Warszawy kierował pojazdem, pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za lekceważenie sądowego zakazu, ponownie będzie tłumaczyć się przed sądem.
(pk)