Iskra zapalna, a wręcz petarda zapalna konfliktu sąsiedzkiego
Relacje z sąsiadami są różne. Czasami mała iskra zapalna, a czasami wręcz petarda może stać się zarzewiem wielkiego konfliktu. Tak się stało w noc Sylwestrową w jednej z miejscowości na terenie powiatu mrągowskiego, gdzie wystrzelone fajerwerki stały się powodem bójki sąsiedzkiej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, ale musieli interweniować policjanci.
W noc Sylwestrową (01.01.2024r.) kilkadziesiąt minut po północy mrągowscy policjanci zostali skierowani na interwencję do jednej z miejscowości na terenie powiatu mrągowskiego, gdzie miało dojść do bójki 3 osób. Funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce w rozmowie z uczestnikami zdarzenia dowiedzieli się, że zarzewiem konfliktu stały się fajerwerki. Z relacji zgłaszającego wynikało, że podczas puszczania fajerwerków w jego stronę poleciała petarda (bezhukowa) puszczona z ręcznej wyrzutni operowanej przez sąsiada zgłaszającego. Zgłaszający uznał, że było to celowe działanie i zaczął rzucać petardy w stronę swojego sąsiada. Pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny. Do szarpiących się mężczyzn podbiegł ojciec zgłaszającego, który chciał ich rozdzielić. Zauważył to drugi z sąsiadów, który odepchnął ojca zgłaszające w wyniku czego ten upadł na ziemię uszkadzając swój telefon komórkowy. Żadna ze stron nie potrzebowała pomocy medycznej. Funkcjonariusze poinformowali strony konfliktu o możliwościach prawnych.
(pk)