56-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie i jechał na rowerze
Okazuje się, że blisko 2 promile alkoholu w organizmie nie są przeszkodą, by wsiąść na rower. Decydując się jednak na ten krok trzeba liczyć się z konsekwencjami. Te dosięgły mieszkańca powiatu mrągowskiego, który nie dbając o swoje i innych bezpieczeństwo złamał przepisy prawa i popełnił wykroczenie.
W czwartek (01.02.2024r.) po godzinie 8 mrągowscy policjanci ruchu drogowego w Nawiadach zwrócili uwagę na mężczyznę jadącego rowerem. W związku z tym, że jechał niepewnie, zatrzymali go do kontroli. Szybko też ustalili przyczynę takiego sposobu jazdy. Badanie alkomatem wykazało, że 56-letni mieszkaniec powiatu mrągowskiego miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za swoją nieodpowiedzialność będzie musiał ponieść konsekwencje i zapłacić mandat w wysokości 2500zł. Dzięki interwencji funkcjonariuszy być może uniknął groźnego wypadku, którego konsekwencje mógłby odczuwać do końca życia. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę, a rower został przekazany osobie przez niego wskazanej.
Apelujemy do rowerzystów, aby pamiętali o tym, że są użytkownikami dróg i obowiązują ich takie same przepisy, jak i innych kierujących.
Pamiętać należy, że rowerzysta może być sprawcą tragicznych wypadków. Stwarzają oni realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Taki rowerzysta często jest nieobliczalny w momencie, kiedy go wyprzedzamy. Uciekając przed zderzeniem z nietrzeźwym rowerzystą kierowca samochodu może wjechać do rowu lub uderzyć w drzewo, co z kolei może spowodować poważną tragedię.
Dlatego też dla nietrzeźwych kierowców, także rowerzystów, nie może być żadnej tolerancji.
(pk)