Nieletni bez uprawnień próbował wprowadzić w błąd policjantów
Policjanci zatrzymali w Mrągowie nieletniego ,,kierującego’’. By uniknąć odpowiedzialności próbował wprowadzić w błąd policjantów co do swojej tożsamości. Powodem było to, że nie posiadał uprawień do kierowania pojazdami. Otrzymał 500 złotych mandatu oraz sprawa zostanie przekazana do sądu.
We wtorek (04.06.2024 r.) po północy mrągowscy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej na ul. Wojska Polskiego osobowego volkswagena. Za kierownicą siedział młody mężczyzna. Kierujący podawał swoje dane, które jednak nie zgadzały się z systemem. W końcu podał właściwe dane. Okazało się, że 17-latek próbował wprowadzić w błąd policjantów co do swojej tożsamości, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
W konsekwencji nieletni został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych za popełnienie wykroczenia, jakim jest wprowadzenie w błąd funkcjonariusza co do swojej tożsamości. Natomiast za kierowanie pojazdem bez uprawnień policjanci sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do sądu.
Często wśród młodych ludzi panuje przekonanie, że nie mogą ponieść żadnych konsekwencji prowadząc samochód bez prawa jazdy, bo przecież nie mogą dostać punktów karnych. Takie myślenie jest jak najbardziej błędne. Przepisy stanowią wprost, że wprowadzenie w błąd funkcjonariusza co do swojej tożsamości stanowi wykroczenie, za które grozi mandat karny w wysokości 500 zł. Dotyczy to osób, które ukończyły 17 lat. Policjant za wykroczenie, jakim jest kierowanie pojazdem bez uprawnień, kieruje sprawę do sądu i za to wykroczenie w postępowaniu sądowym grozi grzywna do 5 tys. zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów. W sytuacji, gdy za kierownicą znajduje się nieletni poniżej 17 roku życia, to sprawa trafia do sądu rodzinnego. W takich przypadkach sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów do 21 roku życia.
(pk