W zemście wybił szybę w koparce. Usłyszał zarzut
39-letni mieszkaniec Mrągowa domagał się znaleźnego za zwrócony właścicielowi telefon. Gdy nie otrzymał pieniędzy, będąc pod działaniem alkoholu, postanowił uzyskać satysfakcję wymierzając „sprawiedliwość” po swojemu. Pod osłoną nocy wrócił na plac budowy, na którym spotkał się wcześniej z właścicielem telefonu i wybił szybę w koparce. Mężczyzna usłyszał zarzut i stanie przed sądem.
W środę (07.08.2024 r.) po godz. 7:00 oficer dyżurny mrągowskiej Policji został poinformowany o zniszczeniu mienia, do jakiego miało dojść w Mrągowie na ul. Mrongowiusza. 40-letni pokrzywdzony złożył zawiadomienie o przestępstwie, zgłaszając, że we wtorek (06.08.2024 r.) kiedy pracował swoją koparką na budowie, podszedł do niego mężczyzna. Powiedział, że znalazł telefon i zapytał, czy należy on do 40-latka. Mężczyzna zaprzeczył, jednak wskazał właściciela telefonu.
Poinformowany o fakcie odnalezienia zguby właściciel przyjechał na miejsce i odebrał swoją własność. Gdy odjechał, znalazca zaczął żądać znaleźnego od 40-latka, który tłumaczył mu, że znaleźnego powinien domagać się od właściciela telefonu. Znalazca zaczął być agresywny i grozić zniszczeniem koparek. Mężczyźni po wymianie zdań rozeszli się.
Niestety znalazca telefonu wkrótce spełnił swoje groźby. Następnego dnia rano 40-latek zauważył, że w jego koparce została wybita szyba o wartości 5000 zł. Wtedy dopiero zdecydował się złożyć zawiadomienie o przestępstwie i poinformować o zdarzeniu Policję. Przekazał funkcjonariuszom swoje ustalenia i dane mężczyzny, który najprawdopodobniej zniszczył jego własność. Jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili miejsce pobytu wskazanego sprawcy zniszczenia mienia i go zatrzymali. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec Mrągowa. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia. W swoich wyjaśnieniach tłumaczył, że telefon znalazły dzieci, a on przekazał go właścicielowi. Za znaleźne chciał kupić dzieciom lody, jednak gdy nie dostał znaleźnego, postanowił „wziąć sprawy w swoje ręce” i w zemście, będąc pod działaniem alkoholu, pod osłoną nocy wrócił na plac budowy i rzucił kostką brukową w koparkę, wybijając szybę.
Za zniszczenie mienia zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
(pk/tm)