Chciała sprzedać dziecięcy krzesełko za 200 zł, a straciła prawie 20 000 zł
Z pozoru błaha transakcja może się okazać bardzo kosztowna. Przekonała się o tym 40- letnia mieszkanka powiatu mrągowskiego, która wystawiła na sprzedaż krzesełko dla dziecka za 200 zł. Chwilę później skontaktował się z nią potencjalny kupiec, który instruował ją jak dokończyć transakcję. Niestety nie miał zamiaru zakupu, a wręcz przeciwnie. Manipulując kobietą, ukradł z jej konta prawie 20 000 zł.
Dokonując transakcji w Internecie, musimy uważać na każdym kroku. Oszuści czyhają na kupujących, ale i na sprzedających, o czym przekonała się 40- letnia mieszkanka powiatu mrągowskiego.
W poniedziałek (16.09.2024 r.) do Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie zgłosiła się 40-letnia kobieta, informując, że padła ofiarą oszustwa, w wyniku czego straciła prawie 20 000 zł. Kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie, z którego wynikało, że poprzez aplikację na portalu społecznościowym chciała sprzedać dziecięce krzesełko za kwotę 200 zł. Gdy tylko wystawiła przedmiot na sprzedaż, skontaktowała się z nią osoba zainteresowana kupnem. Instruowała sprzedającą, w jaki sposób mają przeprowadzić transakcję. Kobieta zgodnie z poleceniami podała numer swojej karty bankomatowej oraz kody zabezpieczające, które zatwierdzała w aplikacji. Po czasie zorientowała się, że z jej konta zostało skradzione prawie 20 000 zł.
Apelujemy o rozwagę!
- NIE KLIKAJCIE w otrzymywane od nieznanych osób linki.
- do odbioru pieniędzy podawajcie numer konta lub telefonu jeżeli korzystacie z takiej usługi;
- kody BLIK to kody szybkich PŁATNOŚCI -> nie służą do odbioru pieniędzy;
- sami wysyłajcie paczki/ustalajcie kuriera/NIE WIERZCIE w umawianie kuriera przez kupującego;
- NIE podawajcie numerów swoich kart do odbioru pieniędzy!
- NIE spieszcie się, myślcie co robicie!
(pk)