Informacja dotycząca przebiegu interwencji z dnia 20 września 2024 roku w Mrągowie
W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej nieprawdziwymi informacjami lub bezpodstawnymi domysłami, publikujemy komunikat na temat przebiegu interwencji, do jakiej doszło w Mrągowie w dniu 20 września 2024 roku.
W piątek (20.09.2024 r.) około godz. 21:00 policjanci zostali skierowani na ul. Mickiewicza w Mrągowie, gdzie miało dojść do pobicia mężczyzny. Funkcjonariusze na miejscu zastali zgłaszających oraz mężczyznę, który miał zostać zaatakowany. Mężczyzna był mocno pobudzony, a na widok policjantów próbował oddalić się z miejsca. Miał jednak problem z utrzymaniem równowagi i przewracał się. Na miejsce dojechała również załoga karetki pogotowia, jednak mężczyzna nie pozwolił podejść do siebie ratownikom medycznym celem udzielenia mu pomocy. Gdy policjant podszedł do niego, by pomóc mu utrzymać równowagę, mężczyzna próbował uderzać funkcjonariusza pięściami i gryźć.
Ze względu na dynamiczny przebieg interwencji i w wyniku agresywnego zachowania mężczyzny ucierpiała ratowniczka medyczna. Mężczyzna wciąż nie pozwalał załodze karetki do siebie podejść i udzielić mu pomocy. Był on cały czas pobudzony i nie można było nawiązać z nim logicznego kontaktu. Swoim agresywnym zachowaniem zmusił policjanta do użycia środków przymusu bezpośredniego. Funkcjonariusz próbował założyć mu kajdanki oraz użył gazu pieprzowego żeby go obezwładnić. To spowodowało, że mężczyzna się uspokoił. Na miejsce w tym czasie dojechał drugi policyjny patrol oraz kolejna karetka pogotowia, do której mężczyzna zgodził się wejść. Ratownicy medyczni poprosili funkcjonariuszy o udzielenie wsparcia przy transporcie agresywnego pacjenta. Mężczyzna w szpitalnym oddziale ratunkowym nadal był agresywny, wobec czego personel medyczny podjął decyzję o przypięciu go pasami obezwładniającymi do łóżka. Na tym policjanci zakończyli interwencję w tej sprawie tego dnia.
30-letni mężczyzna pozostał pod opieką lekarzy, ale niestety mimo ich wysiłków po kilku tygodniach zmarł w szpitalu. Był to mężczyzna znany policjantom z wcześniejszych interwencji i wielokrotnie karany za inne przestępstwa.
Policjanci pracujący nad tą sprawą ustalili i zatrzymali mężczyznę, który według ustaleń miał ścisły związek z doznaniem obrażeń przez 30-latka. Został on tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Mrągowie.
(pk)