Aktualności

Wpadł, gdy próbował ukraść alkohol. Jednak nie tylko to miał na sumieniu

Wtorek okazał się bardzo pechowy dla 45-latka z Mrągowa. Zaczęło się od nieudanej próby kradzieży alkoholu o wartości 29,99 zł, a skończyło w zakładzie karnym. Ale to nie wszystko, co miał na sumieniu.

Wtorek (12.11.2024 r.) okazał się wyjątkowo pechowy dla 45-letniego mieszkańca Mrągowa. Tego dnia mężczyzna myślał, że niepostrzeżenie ukradnie ze sklepu alkohol za 29,99 zł, jednak jego plan się nie powiódł. Został ujęty przez ochroniarzy, którzy przekazali go w ręce policjantów. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez sąd w celu odbycia kary 5 miesięcy pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie lista jego przewinień jeszcze się wydłużyła.

Mężczyzna był w zainteresowaniu policjantów już od soboty (09.11.2024 r.), kiedy to oficer dyżurny został powiadomiony o tym, że na trasie pomiędzy Mikołajkami a Zełwągami miała miejsce kolizja drogowa, gdzie sprawca oddali się z miejsca przed przyjazdem policjantów. Funkcjonariusze ustalili dane sprawcy i okazało się, że jest nim ów 45-latek. Jakby tego było mało, wyszło również na jaw, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiąść za kierownicę, ponieważ ciążył na nim dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Tak więc we wtorek na mężczyznę w związku z popełnionym wykroczeniem kradzieży policjanci nałożyli karę grzywny w wysokości 500 zł, a za spowodowanie kolizji - grzywnę w wysokości 1500 zł. Tego samego dnia za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem mimo dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych również usłyszał zarzut.

45-latek przyznał się do popełnionych czynów i złożył wyjaśnienia przyznając, że oddalenie się z miejsca kolizji było nieodpowiedzialnym wybrykiem.

Po zakończonych czynnościach z jego udziałem w Komendzie Powiatowej Policji w Mrągowie został przewieziony zgodnie z dyspozycją sądu do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 5 miesięcy.

Za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

(pk/aj)

Powrót na górę strony