Mieszkaniec gminy Mikołajki stracił prawo jazdy i zapłaci 4000 zł mandatu karnego. Rażąco przekroczył dozwoloną prędkość i to już w ramach tzw. drogowej recydywy
Mrągowscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego toyotą, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 61 km/h. Okazało się, że to drugie takie samo wykroczenie w ciągu ostatniego roku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci ruchu drogowego, nałożyli na niego mandat karny w wysokości 4000 zł i 14 pkt karnych oraz zatrzymali prawo jazdy.
W poniedziałek (10.03.2025 r.) mrągowscy policjanci ruchu drogowego w miejscowości Mojtyny prowadzili statyczny pomiar prędkości, kiedy zauważyli jadący z dużą prędkością pojazd marki Toyota. Dokonali pomiaru prędkości z jaką się poruszał i okazało się, że w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 61 km/h. Za kierownicą toyoty siedział 29-letni mieszkaniec gminy Mikołajki. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach informacyjnych okazało się, że w ciągu ostatniego roku został już nałożony na niego mandat karny za przekroczenie dozwolonej prędkości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierujący znalazł się w ramach tzw. „recydywy” wobec czego za przekroczenie prędkości o 61 km/h został na niego nałożony już mandat w kwocie dwukrotnie wyższej niż dotychczas czyli 4000 zł oraz 14 pkt karnych. Jednocześnie policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h.
(pk)