Podsumowanie weekendu na drogach powiatu mrągowskiego
Miniony weekend na drogach powiatu mrągowskiego był pracowity. Policjanci pracowali na kilku kolizjach drogowych, w których na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń.
W sobotę (10.05.2025 r.) po godz. 1:00 mrągowscy policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego na ul Roosevelta zatrzymali do kontroli drogowej osobowego peugeota. Za kierownicą siedział 24-letni mieszkaniec powiatu piskiego. W rozmowie z kierującym funkcjonariusze wyczuli zapach alkoholu, wobec czego sprawdzili jego trzeźwość. Okazało się, że 24-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci natychmiast przerwali mu dalszą podróż i zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Pojazd, którym jechał, został odholowany. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz surowe konsekwencje finansowe.
Tego samego dnia po godz. 7:00 oficer dyżurny mrągowskich policjantów został poinformowany o zdarzeniu drogowym na rondzie znajdującym się na drodze krajowej nr 16 w okolicy miejscowości Marcinkowo. Z ustaleń policjantów, relacji świadków, jak i samego kierującego wynika, że 40-letni kierujący audi zasnął za kierownicą, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez wyspę ronda, uderzył w barierę ochronną i wpadł do przydrożnego rowu, gdzie auto przewróciło się na bok. Na szczęście kierujący nie doznał poważnych obrażeń. Policjanci ukarali go mandatem karnym w wysokości 1500 zł oraz zatrzymali dowód rejestracyjny od pojazdu.
Również w sobotę, tym razem o godz. 10:30 miała miejsce kolejna kolizja drogowa. Tym razem kierujący skodą nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu dla prawidłowo jadącego pojazdu infinity, w wyniku czego doprowadził do zderzenia aut. Nikt nie doznał obrażeń, a sprawca został ukarany mandatem karnym w wysokości 1100 zł.
Przed godz. 19:00 policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego w miejscowości Nowy Probark. Ze zgłoszenia wynikało, że nietrzeźwy kierowca uderzył w inny pojazd. Policjanci po dotarciu na miejsce zastali auto dostawcze renault w rowie. Okazało się, że 38-letni mężczyzna z uwagi na stan zdrowia stracił świadomość, na skutek czego wjechał do rowu i uderzył w znak drogowy.
(pk)