Nielegalnie sprzedawał bimber. Nie uniknie odpowiedzialności
Aparaturę do domowej produkcji alkoholu etylowego oraz około 30 litrów gotowego alkoholu zabezpieczyli policjanci w jednym z mieszkań na terenie powiatu. 68-letni mężczyzna sprzedawał wytworzony alkohol nie mając stosownego zezwolenia. Za nielegalna sprzedaż bimbru grozi kara grzywny. Zakazane jest również wyrabianie napojów spirytusowych bez odpowiedniego wpisu do rejestru i podlega karze do roku pozbawienia wolności.
Mrągowscy policjanci wydziału kryminalnego ustalili, że jeden z mieszkańców gminy Piecki wytwarza i prowadzi sprzedaż alkoholu bez wymaganego zezwolenia. Wczoraj funkcjonariusze postanowili zapukać do drzwi domu podejrzewanego 68-letniego mężczyzny. W trakcie czynności zauważyli, jak z jego mieszkania wyszedł mężczyzna, który zakupił tam 2 butelki nielegalnego alkoholu. W wyniku przeprowadzonego przeszukania i oględzin funkcjonariusze zabezpieczyli aparaturę do wyrabiania alkoholu domowym sposobem oraz pojemniki z wytworzonym alkoholem o łącznej pojemności 30 l. Jeszcze tego samego dnia mężczyźnie został przedstawiony zarzut nielegalnej sprzedaży alkoholu etylowego wbrew Ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Według ustawy grozi za to kara grzywny. Podejrzany nie uniknie również odpowiedzialności za nielegalne wytwarzanie alkoholu. Za to według Ustawy o wyrobie alkoholu etylowego i wyrobów tytoniowych grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
W Polsce produkcja alkoholu etylowego jest dozwolona jedynie po uzyskaniu wpisu do rejestru prowadzonego przez ministerstwo rolnictwa. W praktyce oznacza to, że produkcja bimbru na własny użytek, czyli nawet w niewielkich, niehandlowych ilościach, jest prawnie zabroniona i podlega karze do roku pozbawienia wolności.