Zaoferował dotację z Unii Europejskiej, a następnie okradł starszą panią
Mrągowska policja ostrzega przed wpuszczaniem do domów obcych osób, podających się za różnego rodzaju urzędników. Oszuści oferują dotację z Unii Europejskiej dla starszych osób. Jeden z oszustów okradł mieszkankę miasta na kwotę bliską 7000 złotych.
Wczoraj mrągowska policja otrzymała informację o oszustwie i kradzieży. Tego dnia do 87-letniej mieszkanki Mrągowa zapukał nieznany mężczyzna. Podawał się on za „pracownika z Unii Europejskiej”. Kobieta dała temu wiarę i wpuściła go do mieszkania.
Mężczyzna zaproponował starszej kobiecie dotację do emerytury ze środków pochodzących z Unii Europejskiej. Gdy ta się zgodziła i podpisywała stosowne dokumenty, ten wykorzystał jej nieuwagę i zabrał 5000 złotych oraz złotą biżuterię o wartości 2000 złotych. Kobieta zorientowała się, że doszło do kradzieży zaraz po wyjściu mężczyzny z mieszkania. Niestety było już za późno.
W tej chwili policja poszukuje sprawców i po raz kolejny apeluje o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić pieniądze. Do podobnych zdarzeń doszło w ubiegłym roku.
Wtedy do jednego z mieszkań w Mrągowie zapukał mężczyzna, podający się za pracownika Urzędu Miejskiego. Oferował uzyskanie unijnych dotacji w postaci dodatku do renty i emerytury. Jak stwierdził, Unia Europejska przyznaje takie dotacje osobom powyżej 75 roku życia. Warunkiem ich otrzymania, miało być między innymi posiadanie określonej kwoty w gotówce. W tym przypadku było to 6000 złotych. Mężczyzna powiedział, że aby uzyskać dotację w wysokości 10000 złotych należy okazać mu posiadane pieniądze, a następnie przekazać. Gdy kobieta powiedziała, że nie posiada tak dużej kwoty pieniędzy, wówczas "urzędnik" obniżył stawkę do 3000 złotych. Z uwagi na to, że 75-latka nie posiadała i takiej kwoty pieniędzy, oszust zniechęcił się. Powiedział, że nie otrzyma ona żadnej dotacji.
Niestety to było wtedy już trzecie takie zdarzenie na terenie Mrągowa. W trakcie jednej z takich „wizyt” oszustowi udało się ukraść z mieszkania portfel z pieniędzmi w kwocie około 2000 złotych.