Wsiedli za kierownicę bez prawa jazdy, ale z promilami. Odpowiedzą przed sądem
Nieodpowiedzialność, bezmyślność, głupota – to najczęstsze przymiotniki, jakimi określa się zachowanie osób, które pod wpływem alkoholu wsiadają za kierownicę. Na szczęście dla innych użytkowników dróg takie osoby w wielu przypadkach są zatrzymywane przez policjantów zanim doprowadzą do groźnego zdarzenia na drodze. Niestety mimo policyjnych apeli i prowadzonych działań, wielu kierowców wciąż uważa, że uda im się uniknąć kontroli i nietreźwi wsiadają za kierownicę swoich aut.
Policjanci pełniący służbę w mijający weekend (25-27.11.2016) na drogach powiatu mrągowskiego zatrzymali czterech mężczyzn, którzy wykazując się nieodpowiedzialnością i brakiem wyobraźni nietrzeźwi wsiedli za kierownicę swoich aut.
Pierwszego z mężczyzn patrol policji zatrzymał w piątek tuż przed godziną 8:00 w Mrągowie. Policjanci zwrócili uwagę na kierowcę VW Golfa, gdy ten włączał się do ruchu i wjechał na ulicę Roosevelta. Co było dziwne, gdy zobaczył jadący za nim radiowóz gwałtownie cofnął i wjechał w jedno z podwórek. Dlatego funkcjonariusze natychmiast pojechali za nim, by zatrzymać go do kontroli drogowej. Wtedy zauważyli jak kierowca golfa zatrzymał pojazd i z niego wybiegł. Policjanci jednak byli szybsi i chwilę później mieli go już w swoich rękach. Wtedy też wydała się przyczyna dziwnych manewrów w wykonaniu 45-latka. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie i nie posiadał prawa jazdy. Nie miał dokumentu uprawniającego do kierownia, bo niestety to nie pierwsze przestępstwo tego typu na jego koncie. Już wcześniej mężczyzna został skazany za kierowanie w stanie nietrzeźwości. W związku z tym Sąd zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do listopada 2017 roku. Teraz za złamanie tego zakazu i kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 15.
Kolejny kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej w nocy z piątku na sobotę na ul. Zwycięstwa w Pieckach. Tam policjanci zatrzymali jadącego szlaczkiem kierowcę osobowego BMW. Również i tym razem ich podejrzenia były w pełni uzasadnione. Już w rozmowie z 24-latkiem wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem tylko potwierdziło ich przypuszczenia. Kierowca miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Podczas dalszej kontroli okazało się również, że młody mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. W obowiązującym stanie prawnym kierowanie pojazdem pomimo nieposiadania stosownych uprawnień stanowi wykroczenie (określone w art. 94 § 1 kodeksu wykroczeń), za które przewidziana jest kara grzywny, a także orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów. Ponadto mężczyzna odpowie za przestępstwo jakim jest kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Kolejny mężczyzna, który wsiadł za kierownicę mimo braku prawa jazdy został zatrzymany tuż przed godziną 15:00 na trasie Mrągowo-Karwie. Badanie alkomatem wykazało, że kierował on osobowym peugotem mimo, że miał ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Czwarty nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przez mikołajskich policjantów w nocy z soboty na niedzielę na trasie Prawdowo-Nowe Sady. 19-latek kierował osobowym vw golfem. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W związku z popełnionym przestępstwem młody kierowca stracił tej nocy prawo jazdy. Na jaki czas, o tym zdecyduje sąd. Za to przestępstwo orzekany jest środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten jest orzekany to 3 lata oraz kara pozbawienia wolności nawet 2 lat.