(07.07.2017 r.) - Nietrzeźwy awanturnik wsiadł za kierownicę
Do policyjnej celi trafił 47-latek. Mężczyzna najpierw wszczął rodzinną kłótnię, a następnie wsiadł do auta i odjechał, by chwilę później wrócić. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Na szczęście nie doszło do żadnej tragedii na drodze. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności nawet do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat.
Wczoraj około godziny 20.00 mrągowscy policjanci zostali zaalarmowani o awanturze w jednej z rodzin na terenie gminy Sorkwity. Funkcjonariusze natychmiast pojechali pod wskazany adres. Tam ustalili, że kłótnię wszczął nietrzeźwy 47-letni mężczyzna. Niestety w trakcie której wsiadł do auta i odjechał z posesji, by chwilę później wrócić.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości wskazanego mężczyzny. Wówczas badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna na noc trafił do policyjnego aresztu.
Teraz odpowie za popełnieni przestępstwa jakim jest kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z kodeksem karnym grozi za to kara pozbawienia wolności nawet do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten może być orzeczony to 3 lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeknie świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
dk/in