Ukradł ryby trafił do policyjnego aresztu
Zarzut kradzieży usłyszał jeden mężczyzna spośród trzech zatrzymanych w policyjnym areszcie. Wszyscy byli podejrzani o to, że wspólnie i w porozumieniu przywłaszczyli sieci rybackie na kwotę bliską 2 500 złotych. Maksymalna kara za przestępstwo kradzieży według Kodeksu Karnego to 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartek (13.07.2017) rano oficer dyżurny mrągowskiej komendy policji został zaalarmowany o kradzieży wontonów sielawowych z jeziora Mokrego w rejonie miejscowości Cierzpięta. Pokrzywdzony określił wartość strat na kwotę bliską 2500 złotych na szkodę Gospodarstwa Rybackiego w Mrągowie.
Na miejsce niezwłocznie pojechali policjanci. Funkcjonariusze w trakcie oględzin nadbrzeża ujawnili resztki patroszonych ryb tuż przy jednym z rozstawionych kempingów oraz w przycumowanej żaglówce. Następnie dokonali przeszukania w przyczepach i pojazdach. W efekcie czego ujawnili jeden z utraconych wontonów oraz 120 sztuk wypatroszonych już ryb, które następnie przekazano prawowitemu właścicielowi.
Do sprawy zatrzymano trzech mężczyzn. Trafili to policyjnego aresztu. Wszyscy byli pijani. Gdy wytrzeźwieli przeprowadzono z nimi czynności. W piątek po południu jeden z nich usłyszał zarzuty kradzieży sieci rybackich wraz z rybami. Maksymalna kara za to przestępstwo według Kodeksu Karnego to 5 lat pozbawienia wolności.
(DK/TM)