Uratowali mężczyznę, który chciał targnąć się na swoje życie
Profesjonalne działanie zastępcy dyżurnego i szybka reakcja policjantów zapobiegły tragedii. Mundurowi uratowali wczoraj życie mężczyźnie, który chciał się na nie targnąć. Funkcjonariusze choć mieli tylko szczątkowe informacje, szybko ustalili dokładne miejsce osoby, która chciała sobie zrobić krzywdę. Mężczyzna trafił do szpitala.
Wczoraj (11.06.18r) po godzinie 19.00 oficer dyżurny mrągowskiej policji otrzymał informację, że mieszkaniec miasta próbuje targnąć się na własne życie. Osoba zgłaszająca przekazała, że jego znajomy przekazał mu, że chce skończyć swoje życie i przygotował w tym celu tabletki i list pożegnalny. Dodatkowo zgłaszający powiedział, że desperat mieszka gdzieś na terenie miasta ale nie wie dokładnie gdzie, a telefonu już nie odbiera.
Na podstawie tej informacji zastępca dyżurnego zaalarmował policjantów pełniących służbę patrolową tego wieczora. W międzyczasie dyżurny próbował zadzwonić do desperata, lecz ten nie odbierał. Jednak po kilku próbach nawiązał z nim połączenie. W trakcie rozmowy funkcjonariusz ustalił, gdzie mężczyzna mieszka. Policjant prowadził z nim rozmowę w taki sposób, aby odwlec w czasie jego zamiary. Tym samym chciał zyskać na czasie, by jak najszybciej do jego mieszkania dotarli funkcjonariusze.
Na szczęście funkcjonariusze zdążyli na czas, udaremniając zamiary mężczyzny, który został przekazany załodze karetki pogotowia.
dk/kw