Marku! - Cześć Twojej pamieci!
17 sierpnia 2002 roku w Mikołajkach funkcjonariusz Policji Marek Cekała został śmiertelnie postrzelony przez bandytów, w trakcie pościgu za sprawcami napadu.
Kilka razy w roku wysłuchujemy roty ślubowania płynącej z ust młodych policjantów i policjantek wstępujących do służby.
Słowa „……strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia ” wypowiadał każdy z nas.
Wypowiedział je również Marek Cekała. Zginął, śmiertelnie postrzelony przez bandytów w trakcie pościgu za sprawcami napadu - 16 lat temu - 17 sierpnia 2002 roku.
Służba w Policji jest pracą dającą wiele satysfakcji, odpowiedzialną, prestiżową ale nie jest łatwa.
Każdego dnia wielu policjantów naraża swoje życie i zdrowie stojąc na straży bezpieczeństwa innych obywateli. To praca wymagająca kontroli nad emocjami, umiejętności obiektywnej oceny sytuacji i podejmowania błyskawicznych decyzji. Często jest to praca niebezpieczna.
Śmierć każdego funkcjonariusza jest olbrzymim ciosem dla całej policyjnej społeczności i nie ma takich słów, które wydają się odpowiednie w obliczu takiej tragedii nawet po kilkunastu latach.
O tym, jak bardzo nasz zawód jest niebezpieczny często zastanawiamy się jednak dopiero stojąc nad grobem poległych w służbie kolegów, którzy utracili życie do końca wypełniając swoje obowiązki; kiedy spotkamy się z ich rodzinami w takich chwilach, jak ta i patrzymy na ból jaki ciągle towarzyszy im po utracie najbliższej osoby.
Dlatego też naszym obowiązkiem jest pamiętać o naszych zmarłych kolegach, o ich rodzinach, o konsekwencjach bycia funkcjonariuszem Policji.
Młodszy aspirancie Marku Cekała - Cześć Twojej pamięci.
młodszy aspirant Marek Cekała Referent Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie
SŁUŻBĘ W POLICJI ROZPOCZĄŁ 1 GRUDNIA 1992 R. NA STANOWISKU POLICJANTA KOMPANII PREWENCJI KOMENDY WOJEWÓDZKIEJ POLICJI W OLSZTYNIE. W 1997 R. UKOŃCZYŁ KURS PODOFICERSKI W SZKOLE POLICJI W SŁUPSKU.
Z DNIEM 30 CZERWCA 2000 R. ZOSTAŁ MIANOWANY NA STANOWISKO REFERENTA W ODDZIALE PREWENCJI POLICJI W OLSZTYNE. 17 SIERPNIA 2002 R., PEŁNIĄC SŁUŻBĘ PATROLOWĄ W MIKOŁAJKACH, PODJĄŁ PIESZY POŚCIG ZA TRZEMA BANDYTAMI, KTÓRZY W MIEJSCOWYM BARZE DOKONALI ZABÓJSTWA UŻYWAJĄC BRONI PALNEJ. ZGINĄŁ PODCZAS WYMIANY STRZAŁÓW W TRAKCIE POŚCIGU ZA SPRAWCAMI TEGO NAPADU. MAREK CEKAŁA ZOSTAŁ POŚMIERTNIE ODZNACZONY ZŁOTĄ ODZNAKĄ „ZASŁUŻONY POLICJANT" I MIANOWANY NA STOPIEŃ MŁODSZEGO ASPIRANTA.