Po pijanemu wjechał w płot
Wypity alkohol - nawet w niewielkiej ilości - prowadzi zawsze do zaburzenia percepcji wzrokowej oraz ogranicza pole widzenia powodując błędną ocenę odległości i prędkości. Niestety wciąż zdarzają się osoby, które swoim bezmyślnym zachowaniem narażają życie swoje oraz innych osób na poważne niebezpieczeństwo.
W piątek około godziny 20.00 mrągowscy policjanci interweniowali wobec 34-latka. Według zgłoszenia mężczyzna wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w płot. Do zdarzenia doszło miedzy Nowymi a Starymi Kiełbonkami. Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia szybko wyjaśnili przyczynę nieprawidłowego manewru. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Teraz 34-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia samochodu do lat 15.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz kierowania samochodami na okres nie krótszy niż 3 lata i dodatkowo świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.