Pożar budynku wielorodzinnego
Mrągowscy policjanci wyjaśniają przyczyny pożaru, który wybuchł w budynku wielorodzinnym. Ogień wybuchł w jednym z mieszkań i rozprzestrzenił się na dach. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Mieszkańcy, którzy w tej tragedii stracili dach nad głową, otrzymali lokale zastępcze od Burmistrza Mrągowa.
Do zdarzenia doszło w sobotę nad ranem około godziny 04.00 na ulicy Chopina w Mrągowie. Oficer dyżurny mrągowskiej policji otrzymał zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań wielorodzinnego budynku. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. O zdarzeniu informację również otrzymała miejscowa straż pożarna, która przeprowadziła tam akcję ratowniczo-gaśniczą.
Wstępnie ustalono, że ogień wybuchł w jednym z mieszkań i rozprzestrzenił się na dach. Budynek zamieszkiwało 12 rodzin. Mieszkańców o zdarzeniu zaalarmowała jedna z lokatorek. Na zewnątrz ewakuowano ponad 40 osób, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Policjanci przesłuchali już dwóch świadków. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie, które przy pomocy biegłego z zakresu pożarnictwa pozwoli ustalić okoliczności i przyczyny pożar.
Od rana na miejscu zdarzenia był już również Burmistrz Mrągowa, który zaopiekował się pokrzywdzonymi. Mieszkańcy, którzy w tej tragedii stracili dach nad głową, otrzymali już lokale zastępcze.