Nietrzeźwi na drogach to ogromne niebezpieczeństwo
Kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do lat 15 grozi dwóm mężczyznom. Kierowca osobowego suzuki wjechał w drzewo – miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Pijany kierowca citroena wjechał w tył forda uruchamiając kolejne uderzenia pojazdów jak w dominie. W efekcie uszkodzone zostały cztery auta.
Wczoraj przed godziną 16.00 oficer dyżurny mrągowskiej komendy otrzymał informację o zdarzeniu drogowym do którego doszło na trasie Mojtyny-Nawiady. Kierowca suzuki swift na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze, a następnie wjechał w drzewo. Mężczyznę zakleszczonego w pojeździe wydobyto i przetransportowano do szpitala. Tam okazało się, że nie odniósł poważnych obrażeń. Równocześnie policjanci wyjaśnili prawdopodobną przyczynę zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo ustalono, że nie miał prawa jazdy, bo nigdy takich uprawnień nie zdobył.
Do kolejnego zdarzenia doszło dziesięć minut później na ulicy Warszawskiej w Mrągowie. Tam kierowca citroena najechał na tył poprzedzającego go forda, a ten siłą uderzenia został wepchnięty na opla,a ten na volkswagena, który uderzył w inny pojazd. Podczas interwencji policjanci sprawdzili stan trzeźwości wszystkich uczestników zdarzenia i wtedy okazało się, że sprawca kolizji miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
W konsekwencji za spowodowanie kolizji mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 500 złotych i zatrzymano mu prawo jazdy.
Oydwaj mężczyźni odpowiedzą za złamanie przepisów prawa. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości według kodeksu karnego grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 15 przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten może być orzeczony to 3 lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeknie świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
(dk/rj)