Kwarantanna to nie żart! A za złamanie jej zasad grożą wysokie kary
Sytuacja w jakiej się znaleźliśmy nie tylko powoduje nowe ograniczenia dla obywateli, ale również nakłada nowe zadania dla policjantów. Funkcjonariusze w zdecydowany sposób interweniują wobec osób, które łamią przepisy dotyczące ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa. Poważnie traktują każdy sygnał o potencjalnym zagrożeniu. Niestety znajdują się tacy, którzy nie traktują poważnie obecnej sytuacji.
Osoby objęte kwarantanną mają bezwzględnie stosować się do jej zasad! Pozostałe osoby natomiast muszą zastosować się do wprowadzonych przepisami prawa ograniczeń. To podstawowe warunki do tego, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Dlatego policjanci w porozumieniu ze służbami sanitarnymi prowadzą nadzór nad miejscem przebywania osób objętych kwarantanną. Każdy, kto złamie zasady kwarantanny musi się liczyć z tym, że jego nieodpowiedzialne zachowanie zostanie ukarane wysoką grzywną.
Takie konsekwencje czekają na dwóch mieszkańców powiatu mrągowskiego. Obaj zignorowali zakaz opuszczania miejsca kwarantanny. Mężczyźni za nic mieli bezwzględny zakaz wychodzenia z mieszkania. Zamiast przebywać w środku, jeden z nich wychodził przed wielorodzinny dom, w którym mieszka. Drugi poszedł na zakupy. Swoim zachowaniem popełnili wykroczenie z art.116 kodeksu wykroczeń. Za swoje nieodpowiedzialne i lekceważące podejście do zasad kwarantanny będą tłumaczyć się przed sądem. Jenen z nich już otrzymał dodatkową 500-złotową karę administracyjną nałożoną przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Mrągowie za popełnione naruszenie.
Karę administracyjną z otrzymał również mężczyzna przebywający w piątek na promenadzie jeziora Czos, który w lekceważący sposób podszedł do zakazów obowiązujących w czasie epidemii. W efekcie czego ma do zapłaty 5 tysięcy kary.