Tragiczne zderzenie auta z łosiem
Na trasie Kozarek Wielki-Sorkwity doszło do tragicznego wypadku. Do zdarzenia doszło gdy na jezdnię wbiegł łoś. Niestety 37-letni kierowca osobówki zginął na miejscu.
Do zdarzenia doszło w nocy po godzinie 23.00 na krajowej szesnastce na odcinku Kozarek Wielki-Sorkwity. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, na jezdnię przed nadjeżdżającego volkswagena wbiegł łoś. W wyniku uderzenia kierujący osobówką wjechał do przydrożnego rowu. Niestety 37-latek poniósł śmierć na miejscu. Zwierzę również nie przeżyło.
Do mniej tragicznych zdarzeń z udziałem zwierzyny leśnej doszło na początku września.
W niedzielę (06.09.20r.) po godz. 15:00 na DK16 na odcinku Kozarek Wielki - Sorkwity na jezdnię wbiegł łoś zderzając się z prawidłowo jadącym fordem fiestą. W wyniku zderzenia zwierzę padło, natomiast kierująca osobówką nie odniosła poważnych obrażeń.
Tego samego dnia po godzinie 20.00 na drodze K16 w miejscowości Nowy Probark doszło do kolejnego zdarzenia ze zwierzyną leśną. W osobowe suzuki uderzyła przebiegająca sarna, która w wyniku zderzenia padła. Kierująca osobówką nie odniosła obrażeń.
(dk/rj)