Niefrasobliwość na drodze drogo kosztuje
Żadne tłumaczenie nie usprawiedliwia brawury na drodze. Alkohol i pospiech są bardzo złymi doradcami, a za rażące łamanie przepisów musimy liczyć się z dolegliwymi konsekwencjami. Nie ma taryfy ulgowej dla piratów drogowych.
W poniedziałek (17.01.2022 r.) po godzinie 14.00 oficer dyżurny otrzymał informację, że na ulicy Kolejowej w Mrągowie znajduje się nietrzeźwy mężczyzna, który wchodzi na jezdnię stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci, którzy pojechali pod wskazany adres zauważyli opisanego mężczyznę. 65-latek był w stanie upojenia alkoholowego. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna mocno chwiał się na nogach, ale nie brakowało mu sił, by w obecności funkcjonariuszy wykrzykiwać wulgarne słowa w miejscu publicznym. W konsekwencji trafił na noc do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu został ukaranym mandatem w wysokości 2600 złotych za wykroczenie z art. 86§2 KW i 141 KW.
We wtorek (18.01.22 r.) po godzinie 12.00 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej na ulicy Tartacznej w Pieckach kierowcę ciężarówki, który nie zastosował się do obowiązującego tam zakazu wjazdu na te drogę samochodów ciężarowych. Za to wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Po godzinie 17.00 na krajowej 16 w miejscowości Bagienice policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę osobowego bmw, który mimo obowiązującego tam ograniczenia prędkości do 60km/h, jechał z prędkością 88 km/h. Mężczyzna za to wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 złotych.
Tego samego dnia około godziny 18.00 doszło do kolizji na drodze krajowej numer 59 w miejscowości Mojtyny. Tam jak ustalili policjanci kierująca osobowym suzuki jadąc w kierunku Starych Kiełbonek wykonała nieprawidłowo manewr wymijania w efekcie czego uderzyła w bok jadącego z naprzeciwka mitsubishi. Na szczęście uczestnicy kolizji nie doznali poważnych obrażeń. Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia zatrzymali dwa dowody rejestracyjne, a kierującą suzuki, która była sprawcą, funkcjonariusze ukarali mandatem karnym w wysokości 1020 złotych.