Aktualności

Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo myślał, że policjanci go nie dogonią

38-letni mężczyzna jechał swoim BMW z prędkością 145 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 90km/h. Gdy policjant dał sygnał do zatrzymania się, ten przyspieszył i zaczął uciekać- najpierw samochodem a później pieszo.

Do zdarzenia doszło w sobotę (27.08.2022r.) ok godz. 15:30. Policjant ruchu drogowego dokonał pomiaru prędkości samochodu osobowego BMW jadącego od miejscowości Spychowo w kierunku Starych Kiełbonek. Okazało się, że kierowca jechał 145 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosiła 90 km/h. Funkcjonariusz wydał kierującemu polecenie ręką do zatrzymania się, jednak ten ominął go i gwałtownie przyspieszył. Policjanci ruszyli za nim w pościg używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. W pewnym momencie pojazd zjechał z głównej drogi i jechał wzdłuż jeziora, następnie kierowca i pasażerka wysiedli i dalej uciekali pieszo. Policjant pobiegł za nimi i wydał polecenie do zatrzymania się, które w końcu poskutkowało. Mężczyzna był trzeźwy, miał uprawnienia do kierowania samochodem. Tłumaczył się tym, że się przestraszył i myślał, że zanim policjant wsiądzie do radiowozu to zdąży on przyspieszyć i uciec. Jak widać grubo się pomylił. Ta chwila strachu kosztowała go 1500zł i 10pkt karnych za przekroczenie dopuszczalnej prędkości i zatrzymane prawo jazdy. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej, co jest przestępstwem. Wyjaśnienia swojego zachowania złoży przed sądem.

Przypominamy:

  • Kierowca, który świadomie zmusi policję do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych ze ścigającego go radiowozu, popełni przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Sąd obligatoryjnie zakaże mu prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.
  • Przy orzekaniu w sprawach o przestępstwa drogowe sądy będą obligatoryjnie powiadamiane o wcześniejszych ukaraniach oskarżonego za wykroczenia w ruchu drogowym oraz czy zatrzymywano mu w przeszłości prawo jazdy. Dostaną informacje na ten temat (mandaty, punkty karne itp.) z centralnej ewidencji kierowców.

(pk)

Powrót na górę strony