Po raz kolejny wzorowa postawa świadków przyczyniła się do tego, że zostali zatrzymani nietrzeźwi kierowcy.
Nigdy nie jeżdżę po alkoholu to hasło kampanii promującej trzeźwość za kierownicą, które na stałe weszło do języka potocznego. Niestety nie wszyscy biorą je sobie do serca. Zarówno 40-latek, jaki i 66-latek kierowali mimo tego, że mieli blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymani zostali jednak dzięki obywatelskiej postawie świadków. To pokazuje, że nie ma społecznego przyzwolenia na takie zachowanie. A dzięki takiej postawie, być może nie doszło do tragedii na drodze.
Dodano: 09.01.2017